Tirimudzia

Nadzienunta III · Dołączył: 26 Sie 2013 Posty: 415 Przeczytał: 0 tematów

Wciąż nie mamy waluty. Bez niej gospodarka nam nie ruszy, a to bardzo ogranicza nam możliwości. O ile wprowadzenie waluty jest kwestią jednego dokumentu, to trzeba będzie ją wymyślić. Nie mam weny, więc liczę na inicjatywę Kolegium.

Dźandragłupta

Może rupia? W końcu wzorujemy się na Indiach.

Nadzienunta III · Dołączył: 26 Sie 2013 Posty: 415 Przeczytał: 0 tematów

To trochę mało oryginalne. W ostateczności może być ale chyba lepsze byłoby coś bardziej pomysłowego.

Dźandragłupta

No więc tak. Rupii z sanskrytu to srebro. Poszukałem srebra w języku hindi w translatorze i wyszło candi. Złoto jest sona, a miedź(szukałem jej, ze względu na starą propozycję nazwy waluty, która padłą przed założeniem forum) tamba. Zasięgnąłem opinii publicznej i jednak te nazwy podobają się mniej niż rupia. Pudappandiyan proponował aby walutą był cieć i ta propozycja mi się podoba ale różnie może wpłynąć na nasz wizerunek, dlatego przy rupiach bym pozostał.

PS: Pudappandiyan mówi, że przed feriami raczej nie wróci, bo ma za dużo na głowie. Liczę, że w ferie uda mu się znaleźć czas.

Nadzienunta III · Dołączył: 26 Sie 2013 Posty: 415 Przeczytał: 0 tematów

No dobra. Sam pomysłów nie mam, a skoro rupię uznano za najlepsza to niech będzie. Przynajmniej będzie klimatycznie.

Nadzienunta III · Dołączył: 26 Sie 2013 Posty: 415 Przeczytał: 0 tematów

Wydałem ordonans. Można się teraz zająć działalnością gospodarczą. No i przydałoby się powołać jakiś bank itd. Tym wszystkim też się zajmę. Wreszcie możemy robić też coś poza opisywaniem i podawaniem propozycji rozwoju. Odzyskamy trochę fabularności, jaką mieliśmy na początku.

Dźandragłupta

Ja, zanim rozpocznę mniej opisową działalność, uzupełnię opisy. Wychodzę z założenia, że bez dokładnego opisania nie da się za dużo robić. Kiedy już powstaną wszystkie opisy niezbędne, o wiele łatwiej będzie się czymś zajmować, a to znacznie zwiększy konkurencyjność.

Nadzienunta III · Dołączył: 26 Sie 2013 Posty: 415 Przeczytał: 0 tematów

Raczej Cię nie przekonam do zajęcia się fabułą. Ile więc Ci zajmie dokończenie wszystkiego?

Dźandragłupta

Nie pytaj, bo nie umiem podać dokładnego terminu.

Nadzienunta III · Dołączył: 26 Sie 2013 Posty: 415 Przeczytał: 0 tematów

Prawie jak ja, kiedy mam coś opisywać.

Dźandragłupta

Mogę robić poprawki itd. Od jutra zaczynam.

Nadzienunta III · Dołączył: 26 Sie 2013 Posty: 415 Przeczytał: 0 tematów

Co by tu odpowiedzieć. Idzie w cholerę wolno, więc chyba też nad tym usiądę i pomogę. Nic innego mi nie zostało.

Dźandragłupta

To dobrze. Jak przyspieszymy to przejedziemy do fabuły, a chyba dopiero to zacznie być zachęcające do życia ,,normalnego", a to jedyne, co jest w stanie zachęcić młodych mikronautów(chyba, że ktoś bardzo chce siedzieć nad nieskończonością opisów).

Nadzienunta III · Dołączył: 26 Sie 2013 Posty: 415 Przeczytał: 0 tematów

Dzielimy się jakoś opisami?

Dźandragłupta

Możemy się podzielić. Ale sam podział najwyżej uzgodnimy w piątek. Chyba nikogo nie zainteresuje omawianie szczegółów podziału obowiązków przy opisach.